 |
|
 |
|
Noway
Student
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miastko :)
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany: Sob 21:53, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mloda kobieta idzie na zakupy do supermarketu i stojac przy kasie ma nastepujace artykuly w koszyku: mydlo, szczoteczke do zebów,paste do zebów, bochenek chleba, litr mleka, mrozona pizze i jogurt.
Kasjer przyglada sie kobiecie, usmiecha sie i mówi:
- Samotna, co?
Kobieta usmiecha sie niesmialo i mówi:
- Tak, ale jak pan to odgadl?
Kasjer:
- Bo jest Pani cholernie brzydka...
Syn rozwiązuje krzyżówkę i przy jednym z hasel prosi ojca o pomoc:
- Tato, szpara u kobiety na "P"?
- Poziomo czy pionowo?
- Poziomo...
- To będzie "pysk".
Na lekcji w moskiewskiej szkole pani przepytuje dzieci, jak uczciły rocznicę rewolucji październikowej.
Alosza z ojcem był w fabryce i pomagał w wykonywaniu zadań ponadplanowych. Wania z mamą i tatą sadzili drzewa w parku.
Wszystkie dzieci już opowiedziały, tylko Sasza nie.
- No, Sasza, jak uczciliście rocznicę?
- Bawiliśmy się z tatą w Armię Czerwoną.
- To bardzo ciekawe, a co robiliście?
- Poszliśmy do sąsiadki. Tato ją zgwałcił, a ja ukradłem zegarek.
Parka w łóżku, on do niej: - Kochanie, może dzisiaj na jeźdźca?
- Jaki najeźdźca?
- Germański, k****, oprawca!
Facet budzi się w południe na potwornym kacu.
Patrzy, na stole cztery schłodzone butelki piwa i list następującej treści:
"Kochanie, wypoczywaj. Jakbyś czegoś potrzebował to zadzwoń. Zwolnię się z pracy i przyjadę. Twoja kochająca żona".
Facet pyta syna:
- Co się wczoraj stało? Nic nie pamiętam. Czyżbym wrócił w nocy z kwiatami albo pierścionkiem?
Syn na to:
- Przyszedłeś o piątej nad ranem kompletnie pijany, awanturowałeś się, a gdy matka chcąc cię rozebrać ściągała ci spodnie, powiedziałeś:
"Spadaj dziwko, jestem żonaty!".
Uczeń stoi przed tablicą, rozwiązuje zadanie - ale męczy się niemiłosiernie.
Za bardzo mu to nie idzie, więc co chwilę pluje w ręce i wciera ślinę we włosy.
Nauczycielka patrzy ze zdziwieniem pyta się go:
- Dlaczego na Boga wcierasz ślinę we włosy?
- Wczoraj słyszałem jak mamusia mówi tatusiowi... pośliń główkę, zobaczysz, że od razu pójdzie ci lepiej...
Jest niedziela, czas wypłaty kieszonkowego...
Ojciec wyciąga portfel i mówi do syna:
- Możesz jak zwykle dostać 20... albo możesz dostać 100 i wpierdol od matki, jeżeli powiesz jej, że te czarne stringi, które znalazła w naszym samochodzie, należą do twojej dziewczyny.
Post został pochwalony 1 raz
|
|